Zamki nad Loarą i do rozstrzygnięcia dylemat – które wybrać … (jest ich kilkaset w tym regionie). Mając przed sobą 10-o dniowy urlop założyliśmy, że optymalnie będzie zwiedzić nie więcej niż 2 zamki dziennie. Planując podróż wybraliśmy te miejsca, które z opinii internautów, wydawały się najbardziej atrakcyjne. Podróż rozpoczęliśmy od Beauvais (lotnisko międzynarodowe, na które przylecieliśmy z Warszawy), gdzie wynająwszy samochód (opcja sprawdzona i polecana) skierowaliśmy się od razu do Paryża (ok. 100 km). No bo być tutaj i nie odwiedzić Paryża, to jak być w Rzymie i …..
I to był 1-y punkt naszej wyprawy. Zatrzymaliśmy się na dwie noce w Hotelu Ambassadeur (z naszą opinię o hotelu możecie się zapoznać w sekcji Recenzje). W Paryżu odwiedziliśmy znane zakątki, które nigdy się nie znudzą. Z Paryża ruszyliśmy w stronę Orleanu (130 km). Na Orlean poświęciliśmy kilka godzin, przemierzając wąskie brukowane uliczki starego miasta zwiedziliśmy Katedrę Świętego Krzyża, Dom Joanny dArc, Place du Martroi z majestatycznym posągiem Dziewicy Orleańskiej na koniu.
Późnym popołudniem dotarliśmy do Blois (65 km), gdzie zostaliśmy na dwa dni (Hotel Du Bellay), wieczorem zwiedziliśmy miasteczko i Królewski Zamek, w którym urodził się Ludwik XII. Nazajutrz mieliśmy w planie Chambord i Cheverny, zameczki oddalone od siebie niespełna 20 km, bez wątpienia jedne z piękniejszych zamków w Dolinie Loary. Ogromne wrażenie zrobiły również na nas wspaniałe ogrody.
Na kolejny dwudniowy przystanek wybraliśmy Tours, nie do końca bezpośrednio związany ze zwiedzaniem zamków ale z racji położenia po środku naszej trasy (Studio Calme Au Coeur De Tours). W Tours podziwialiśmy gotycką Katedrę Świętego Gracjana, a wieczorem na jej fasadzie spektakularny pokaz iluminacji świetlnej. Po drodze odwiedziliśmy Chenonceaou (zamek na wodzie, zwany także Zamkiem Dam) i Amboise (związany z Leonardo da Vinci), oddalone od siebie ok. 30 km. Następnego dnia skierowaliśmy się najpierw do Villandry (okazała rezydencja z pięknymi ogrodami), a następnie do Azay-le-Rideau (nieduży bajkowy zameczek na wodzie). Odległości między miejscowościami są niewielkie więc nie wymagało to przemierzania dużych dystansów.
Następna przerwa w podróży to Saumur (Hotel Le Volney), miłe miasteczko znane, poza zamkiem, z elitarnej szkoły kawalerii, a także z tego, że urodziła się tutaj Coco Chanel. Po drodze zaglądamy do Usse (rozległa posiadłość otoczona ogrodami, na zwiedzanie potrzeba trochę więcej czasu) i Langeais (renesansowy zamek w bardziej surowym stylu). Drugiego dnia nie mogliśmy, będąc już tak blisko, nie ulec pokusie aby nie powędrować do Mont Saint Michel, oddalonego o ok. 240 km. Był to jednodniowy wypad do nietuzinkowego sanktuarium Świętego Michał, stającego się kilkadziesiąt razy w roku klasztorem na wodzie (zalewany przez przypływy).
Saumur właściwie kończy naszą przygodę z zamkami, teraz kierujemy się już w drogę powrotną zahaczając o Charters (240 km) gdzie zwiedzamy średniowieczną Katedrę Notre Dame i nocujemy w Apartamencie La Rosace. Ostatni punkt naszej wyprawy to ponownie Beauvais (70 km) i nocleg w Hotelu Victor ale tym razem spędzamy tu więcej czasu poznając lepiej uroki tego miasteczka, a w szczególności majestatyczną Katedrę Świętego Piotra.
Dziesiątego dnia naszej wędrówki oddajemy samochód na lotnisku i wsiadamy do samolotu z bagażem niezapomnianych wrażeń.
Harmonogram wyprawy
Lp. | Nazwa miejscowości | Data |
1. | Beauvais | 10.07.2017 |
2. | Paryż – nocleg | 10.07.2017 do 12.07.2017 |
3. | Orlean | 12.07.2017 |
4. | Blois – nocleg | 12.07.2017 do 14.07.2017 |
5. | Chambord | 13.07.2017 |
6. | Cheverny | 13.07.2017 |
7. | Chenonceaou | 14.07.2017 |
8. | Amboise | 14.07.2017 |
9. | Tours – nocleg | 14.07.2017 do 16.07.2017 |
10. | Azay-le-Rideau | 15.07.2017 |
11. | Villandry | 15.07.2017 |
12. | Usse | 16.07.2017 |
13. | Langeais | 16.07.2017 |
14. | Saumur – nocleg | 16.07.2017 do 18.07.2017 |
15. | Mont Saint Michell | 17.07.2017 |
16. | Chartres – nocleg | 18-19.07.2017 |
17. | Beauvais – nocleg | 19-20.07.2017 |