Holandia to bardzo specyficzny kraj. Wydawać by się mogło że kanały to domena Wenecji, otóż nic bardziej mylnego. Holandia, to dopiero wodna kraina kanałów i wszystkiego co z nimi związane. Życie Holendrów zdominowane jest położeniem kraju w jakim przyszło im mieszkać. Być może niektórzy kojarzą mgliście z geografii pojęcie polderów, to miejsca poniżej poziomu morza. W Holandii jest ich kilka tysięcy, wymagają stałego osuszania. Przedzielone są licznymi groblami i rowami melioracyjnymi aby zapobiec całkowitemu zalaniu. Taką rolę pełnią też kanały, wszędobylskie gdziekolwiek się znajdziemy.
Haga
Zwiedzanie Hagi, siedziby rządu, parlamentu i króla, warto zacząć od Binnenhof. To rozległy, położony nad stawem Hofvijver, kompleks składający się z wielu zabytkowych budynków, niektóre pochodzą nawet z XIII wieku. Jest centrum politycznym i holenderskim ośrodkiem władzy.
Jednym z najcenniejszych zabytków na terenie Binnenhof jest Sala Rycerska – Ridderzaal, trochę przypominająca kościół ale kościołem nie jest. Jest to średniowieczna budowla, w której odbywają się najważniejsze ceremonie państwowe. Na wybrukowanym dziedzińcu widnieje neogotycka tzw. złota fontanna oraz pomnik króla Wilhelma II na koniu.
Na niemniejszą uwagę zasługuje, położony kilkaset metrów od Binnenhof, Pałac Noordeinde, czyli Pałac Królewski, który jest oficjalną siedzibą rodziny królewskiej. Przed okazałą bramą wjazdową znajduje się pomnik Wilhelma I Orańskiego.
Jeśli jesteśmy w tej okolicy warto udać się w stronę Galerii Malarstwa – Mauritshuis. W pięknym XVII wiecznym pałacyku możemy podziwiać kolekcję niderlandzkiego malarstwa. Znajdziemy tam dzieła między innymi Rembrandta czy Rubensa. Znajduje się tutaj jeden z najbardziej znanych obrazów „Dziewczyna z perłą” Johannesa Vermeera.
W odległości 20 minutowego spacerku dojdziemy do jednego z ważniejszych miejsc na mapie międzynarodowego prawa. W neorenesansowym zameczku mieści się Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości. Trybunał rozstrzyga spory i wydaje opinie.
Peace Palace – Pałac Pokoju Pałac Pokoju
Binnenhof Król Wilhelm II
Wiatraki w Kinderdijk
Coś czego na pewno w Holandii pominąć nie można są oczywiście wiatraki. Największe skupisko tych przedziwnych budowli znajduje się w miejscowości Kinderdijk. To 19, XVIII – wiecznych wiatraków położonych nad rzeką, a raczej nad kanałem. Ich rolą było przepompowywanie wody na tereny wyżej położone. W zabytkowej przepompowni Wisboom możemy dowiedzieć się wszystkiego o historii wiatraków i o tym jak Holendrzy przez stulecia radzili sobie z życiem pod poziomem morza. Po terenie możemy poruszać się samodzielnie ale możliwe też jest zwiedzanie z przewodnikiem lub od strony wody stateczkiem wycieczkowym.
Amsterdam
Zwiedzanie Amsterdamu rozpoczynamy od Dworca, jednej z bardziej okazałych, XIX wiecznych, neogotyckich budowli w tym mieście. Wieże po jego obydwu stronach stanowią jakby bramę do miasta. A żeby nie było tak zwyczajnie został wybudowany na sztucznych wyspach.
Idąc dalej napotykamy Plac Dam z Pałacem Królewskim z XVII wieku, obecnie siedziba króla Willema-Aleksandra, początkowo jako Ratusz. To miejsce, w którym odbywają się wizyty państwowe i przyjęcia królewskie, jest też czasami udostępniany do zwiedzania. Odbywają się tutaj śluby królewskie czy abdykacje. Raz w roku (od 1871 roku) przyznawana jest tzw. Królewska Nagroda Malarska dla młodych artystów.
W sąsiedztwie Pałacu napotkamy luksusowy 6-o piętrowy Dom Towarowy Bijenkorf. Nawet jeśli nie zamierzacie się w nim zaopatrywać warto przespacerować się pełnymi przepychu korytarzami aby przekonać się dlaczego nazywany jest też Królewskim Bijenkorf.
Jeśli jesteśmy przy zakupach, to tuż na przeciwko Pałacu w pięknym neogotyckim, XIX wiecznym budynku odnajdziemy kolejny ekskluzywny dom towarowy – Magna Plaza. Jest jednym z najcenniejszych zabytków Amsterdamu, początkowo jako Poczta Główna, a obecnie duże centrum handlowe.
Amsterdam to też miasto Rembrandta. W odległości kilometra od Placu Dam odkrywamy nietypowy plac nazwany imieniem tego artysty, w którego centrum jakby na żywo szykowała się do wymarszu kompania strzelców. Pomnik i ekspozycja wokół nawiązuje do jednego z najsłynniejszych obrazów Rembrandta „Straż Nocna” – symbol holenderskiego Złotego Wieku. Obok znajduje się też dom, w którym mieszkał malarz.
Zwykłe dreptanie uliczkami miasta to nic takiego, będąc w Amsterdamie koniecznie trzeba przepłynąć obok pięknych kamieniczek, gdzie wprost z drzwi mieszkania można wsiąść na jedną z cumujących tam łodzi (takie mieszkania są najdroższe), czy wpłynąć pod jeden z ponad 1000-a mostków (Amsterdam nazywany jest też „Miastem Mostów”).
Nabrzeża rzeki IJ w nowszej części miasta oferują turystom równie wiele atrakcji, to cały szereg nowoczesnych konstrukcji, choćby Eye Film (Muzeum Filmu) czy Nemo (Muzeum Nauki) w kształcie ogromnej miedzianej łodzi, albo oryginalna Sala Koncertowa Muziekgebouw z ruchomymi ścianami.
Na koniec jeszcze słówko o jednym z największych stadionów Holandii – Ajax Amsterdam. Stadion może pomieścić ponad 50 tys. widzów. Jest miejscem nie tylko meczy piłkarskich ale także koncertów i innych wydarzeń kulturalnych.
Pałac Królewski Wieża kościoła Westerkerk Bijenkorf – Dom Towarowy
Pomnik Rembrandta na Rembrandtplein (Plac Rembrandta)
Eye Film Museum (Filmowe Oko) Sala koncertowa NEMO Science Museum Opera Chudy Most (zwodzony) – Magere Brug Most De Torensluis Parking dla rowerów Rejs po kanałach Stadion Ajax Amsterdam Stadion Ajax Amsterdam
Dzielnica Czerwonych Latarni
Gouda
Jak łatwo zgadnąć Gouda słynie z Goudy, gdzie wytwarzany jest ser znany na całym świecie. Możemy na wielu straganach nabyć różne jego odmiany.
W centrum starówki znajduje się późnogotycki Ratusz z XV wieku z charakterystycznymi czerwonymi okiennicami a na przeciwko renesansowy budynek tzw. Budynek Wagi, w którym kiedyś ważono sery. Obecnie mieści się tutaj Muzeum Sera.
Ratusz
Ratusz
Budynek Wagi
Rotterdam
Rotterdam to przede wszystkim przedziwna architektura. Jedne z ciekawszych to domy klocki czyli sześcienne domy tzw. Cube Houses symbolizujące drzewa.
Tuż obok żółtych domków znajdziemy Marktal, ogromną halę targową w kształcie podkowy z mieszkaniami i biurami umiejscowionymi na jej zewnętrznych ścianach. Futurystyczny gmach od wewnątrz ozdabia grafika nosząca nazwę „Róg obfitości”.
Spacerując nabrzeżem, od razu zobaczymy trzy dziwne wieżowce jakby zaraz miały się przewrócić. To De Rotterdam, kompleks trzech połączonych wieżowców o wysokości 150 m i 44 piętrach, mieszczą się tam mieszkania i biura.
Z kolei w budynku ze wzorem szachownicy mieści się Wyższa Szkoła Żeglugi i Transportu (Das Scheepvaart en Transport College ), kształtem nawiązuje do architektury portowej przypominającej silosy i dźwigi.
Rotterdam to miasto portowe z jednym z największych portów na świecie, a na pewno największym w Europie. Zajmuje ogromny ponad 100 km teren. Według danych statystycznych około 40 % towarów przybywających do Europy, rozładowywana jest w porcie w Rotterdamie. Więc chyba nie przesadzone było powiedzenie przewodniczącej komisji europejskiej „Jeśli port w Rotterdamie ma się dobrze, europejska gospodarka ma się dobrze”.
Domy klocki Das Scheepvaart en Transport College
De Rotterdam Marktal
Domki w Reeuwijk
Podróżując po Holandii ok. 30 km od Rotterdamu natknęliśmy się na urocze miejsce, jakby z bajki. To sieć domków położonych nad jeziorkiem Reeuwijkse Plassen Elfhoeven. Niemal wszystkie domki oferują bezpośredni dostęp do jeziora, łódki zacumowane są tuż przy domkach. Oferują własne pomosty, tarasy, ogrody.
Arnhem
Do Arnhem przywiodła nas jego historia, to tutaj bowiem rozegrała się bitwa stoczona we wrześniu 1944 roku w ramach operacji Market Garden z udziałem polskich żołnierzy. Jej celem było zdobycie i utrzymanie mostu. Jest uważana za jedną z największych, a zarazem najtragiczniejszych operacji powietrznodesantowych, zakończonych porażką, w której zginęło około 17 tysięcy żołnierzy.